Wróciliśmy właśnie z przepięknych polskich mazur i jezior. Gdzie bardzo aktywnie spędziliśmy czas. I tak sobie myślę, że chyba nie było by to możliwe gdyby nie chusta. Dlatego chciałam Wam pokazać miejsca, gdzie dotarłam tak jakbym nie miała ze sobą dziecka, a jednocześnie byłam bardzo blisko niego. Miejsca gdzie zawróciłabym gdybym miała wózek i miejsca których nie zobaczyłabym nigdy.