Na początek warto skupić się tylko na chuście 100% bawełny. Co nie znaczy, że jeśli ktoś poczuje się już pewniej, nie może potestować innych. Konopie choć twarde, często polecane dla ciężkich i dużych dzieci, bardzo nośne chusty. Podobnie chusty z dodatkiem lnu. Jedwab może być śliski, a wełna szorstka. Wszystko jednak zależy od różnych firm i producentów, a także naszych subiektywnych odczuć. Każda chusta jest inna, ma swoich zwolenników jak i przeciwników. A ja jak każda chustomama jestem nieobiektywna w swoich przekonaniach i upodobań do chust.