fbpx

Tagi“kobieta”

Przeszłam się wczoraj do Rossmana po pastę do zębów i skarpetki. Zupełnie jak w czasach gdy miałam małe dzieci i na chwilę wyrywałam się z domu. Jak wiadomo wyjście do sklepu jest wtedy atrakcją razy milion. Conajmniej jakbyśmy jechały na 2 tygodniowy urlop bez dzieci. Oszałamiające poczucie wolności, że za nikogo, chociaż przez chwile, nie jesteśmy odpowiedzialne. 

Spróbuj opisać kroplę. Kroplę deszczu spadającą w letnim, stęchłym, wieczornym sierpniu. Jeśli uda ci się ją opisać. Nie krępuj się opisz wszystkie następne. Przecież każda kropla jest taka sama, a jednocześnie każda jest inna. Podobno nie ma dwóch takich samych. Opis tych kropli zachowaj w pamięci i kiedy przyjdzie odpowiedni moment spróbuj odtworzyć je wszystkie. Jeśli ci się to uda, usłyszysz melodię deszczu.