Teatrzyk Zielona Gęś ma zaszczyt przedstawić:
“Urodziłem się po to by mnie nosić”
W roli głównej: Mama – spokojna, ambitna, bardzo dobrze radziła sobie z chustą od samego początku, mistrzyni dociągania
Szymon (wiek prawie 3 tygodnie) – stworzony do noszenia, po zawiązaniu w chuście natychmiast zasypia
w roli epizodycznej:doradca noszenia ClauWi
rekwizyty: Chusta Little Frog, długość 3,6, kolor: bursztyn
miejsce: Warszawa
długość akcji: 2,5 godziny
Kurtyna
3 komentarzy Urodziłem się po to by mnie nosić
pinezki
Ooo, niech się nosi! <3 🙂
Marta
Mam takie pytanie odnośnie kangurka i nie tylko – czy nóżki w tym wiązaniu ukłądamy w żabkę czy tak bardziej “do środka”?
I rąćżki, co z nimi – tak jak dziecko ułoży czy jest jakaś wytyczna tutaj?
Dziękuję 🙂
Marta - Zamotani.pl (author)
Pozycja dziecka w kangurku to tzw. pozycja kuczna. Plecki okrągłe, kręgosłup w linii prostej, nóżki w delikatnym odwiedzeniu, pozycja żabki to zupełnie coś innego, dla mnie pozycja żabki, to nogi układają się szeroko, a w kangurku przy malutkich dzieciach, dążymy do zupełnie innego ułożenia. Rączki symetrycznie blisko ciała dziecka zgięte i uniesione do góry, tak by barki były na tej samej wysokości. Pytanie też w jakim wieku dziecko, bo wiadomo, że starsze dzieci bardziej ruchliwe, zaczynają się układać już różnie. Ale kangurek prosty z założenia jest wiązaniem dla noworodków i małych dzieci.