Fajnie zetknąć się z rodziną wielodzietną. Bo 2+3=5! A pięć to już jest naprawdę mocna liczba. Fascynująca i inspirująca zarazem. Poznajcie Olę, mamę Wojtusia, Ani i małego Tomcia.

Wyjątkowa kobieta, widać w niej pasję i miłość do dzieci. To typ, który spokojnie mógłby mieć przynajmniej pięcioro.

Tomcio ma hipnotyzujące oczy i dobrze wie czego chce. A Ola jest mamą, która od razu wie, zanim on jeszcze zdąży pomyśleć.

W temat chust wpisuje się można powiedzieć statystycznie, bo nie obce jej także długie karmienie piersią, ani pieluszki wielorazowe. Drogę wybrała już dawno, stawiając na rodzinę i idzie nią konsekwentnie już z trzecim dzieckiem.

Energia, szczerość, radość.

i na rozmowę zawsze znajdzie czas, chyba zapomniała, że ma Tomcia na plecach….