Kiedy pierwszy raz ujrzałam Pellicano Baby PopArt Candy wiedziałam, że jest to chusta, którą muszę dotknąć. Ostatnio różne mam zdanie na temat nowości. Tyle ich powstało i są w tak kosmicznych cenach, że zaczynam się zastanawiać czy nie jest to przerost formy nad treścią. Do tej pory nigdy nie widziałam jakiegoś sensownego uzasadnienia kupowania drogich chust, bo wcale nie jest tak, że za tą ceną idzie jakość i komfort noszenia. Poza tym na 5 kupionych chust żakardowych z różnymi domieszkami jedna lub dwie są strzałem w dziesiątkę, a reszta oprócz estetyki nic więcej nie wnosi. Natomiast Pellicano Baby PopArt Candy zdecydowanie jest chustą z górnej półki pod każdym względem.

Wydaje się, że chusta na w składzie jakieś tajemnicze domieszki, które sprawiają, że jest tak cudownie mięciutka, a jednocześnie nośna. Tymczasem, zaskoczenie! W składzie mamy 100% bawełny. A nosi i dociąga się super, nawet na starszakach. No i przede wszystkim jak wygląda. Jest przemiła w dotyku, ma idealną grubość, jej gramatura to 250 g. To jest po prostu chusta do zakochania się.

Na stronie producenta widnieje cena 150 euro, ale już teraz na rynku wtórnym jest warta więcej. Domyślam się, że mogą kogoś dziwić ceny chusty dochodzące niekiedy do tysiąca złotych. A na pewno sporo jest ostatnio na grupach sprzedażowych, zwłaszcza na facebook’u ofert w przedziale cenowym 500-800 zł. Dla kogoś kto się nie porusza jeszcze biegle w temacie chustoświrstwa, może to wydawać się szalone, a jednak nie jest. Uważam, że jeśli ktoś kupił sobie fajną chustę i jest ona dla niego warta o wiele więcej i znajdzie się ktoś, kto chce za tę cenę kupić, to wszystko jest w porządku. Chociaż takim działaniem same trochę nakręcamy ten biznes no i on się kręci coraz lepiej. Przez to nie jest dostępny dla każdego. Chusty powyżej 500 zł nie są na każdą kieszeń. Pomimo, że nie tracą na wartości, jest to zamrożenie sporej gotówki na jakiś czas.

Pellicano Baby to firma specjalizująca się naprawdę w pięknych chustach, wyróżniająca się na rynku chustowym. Kolorystyka i wzornictwo są nietuzinkowe. To chusty, które mają zdecydowanie swój dobry czas i rozchodzą się jak świeże bułeczki. Pellicano Baby PopArt Candy jest moim zdaniem bardzo dobrą chustą dla starszaka. Cudownie się sprawdza do wszelkich wiązań na plecy. A jednocześnie nie jest chustą twardą, dobrze współpracuje i jest bardzo dobra jakościowo. Złamana staje się prawdziwą wartością i będzie służyć latami. Jest jak cudownie mięsisty, grubszy flanelowy kocyk. Jeśli potraficie to sobie wyobrazić, to w rzeczywistości jest jeszcze ładniejsza niż na zdjęciach.

IMG_8440 IMG_8425 IMG_8443 IMG_8496 IMG_8428 IMG_8426 IMG_8486 IMG_8430 IMG_8506 IMG_8461 IMG_8499 IMG_8431 IMG_8439