fbpx

Tagi“chustonoszenie”

Bardzo dobrze pamiętam swoją pierwszą chustę i swój pierwszy raz. Byłam wtedy świeżą mamą 4,5 miesięcznego, dość dużego chłopca. Dawno już minął etap leżenia w wózku na spacerze. Z każdym dniem synek wymagał coraz więcej uwagi i noszenia. A że nie raczkował, nie siedział, nie spał za wiele i nie potrafił się sam sobą zająć, byłam wykończona. Znam dobrze ten stan, bo wtedy przychodzi do głowy myśl. A może chusta?

Chusta kółkowa jest najbardziej poręczną chustą z rodzaju chust tkanych. Nie tylko przez to, że zajmuje najmniej miejsca, ale jak już opanujemy to wiązanie jest ono szybkie i sprawne i nie ma ograniczeń co do wieku dziecka. Mam na myśli oczywiście małe dzieci z potrzebą noszenia. Wiązanie jej zajmuje mało czasu, ale wymaga precyzji. Z chusty kółkowej nie zrobimy wiele wiązań, w zasadzie tylko jedno, ale takie, które nadaje się zarówno dla noworodka jak i większego niemowlaka, a także rocznego dziecka. Wystarczy tylko umieścić dziecko w chuście kółkowej, dobrze ułożyć i zaciągnąć materiał, który jest ściśle trzymany przez dwa magiczne…

Chusta tkana, to dla mnie temat, który nigdy się nie kończy. Jest tyle ważnych rzeczy o których warto wiedzieć przy wyborze chusty, że mi osobiście jako doradcy bardzo ciężko wskazać, jedną jedyną chustę najlepszą do noszenia dzieci. Nie wiem nawet czy taka istnieje. Ostatnio pracuję na różnych chustach i porównuję je. Wiem, że początkujący rodzice patrzą często na budżet chusty. Doskonale rozumiem, że nie mają ochoty wybierać chusty droższej, jak jeszcze nawet nie wiedzą czy im się to sprawdzi. Dlatego na pierwszy rzut, często wybierają chusty tańsze.

Kiedy kobieta zachodzi w ciążę, pierwszą jej potrzebą jest urodzenie zdrowego dziecka. Tak bardzo boimy się w dzisiejszych czasach różnych zaburzeń w rozwoju, że ta myśl, czy wszystko będzie dobrze, jest czasem jedną z głównych myśli. Często piszą do mnie rodzice, opisując różne swoje problemy i za tym idzie od razu pytanie: Czy w związku z tym możemy nosić w chuście? Dzisiaj chciałam trochę o tych trudnościach wam opowiedzieć. A co najważniejsze połączyć to z potrzebą noszenia w chuście.

Jadę na konsultację gdzie Mama już wiążę w chustę. Ta Mama potrzebuje wiedzieć, czy robi to dobrze, a także chce się nauczyć dodatkowego wiązania. Ma też jakieś tam nosidło, które dostała od koleżanki, boi się czy może je wykorzystać, bo być może zrobi dziecku krzywdę. Tyle się nasłuchała o nosidłach, o tym, że nie wolno. Dziecko jest za małe, na pewno zrobi mu tym nosidłem krzywdę. Z drugiej strony czy wiązanie dziecka w trochę źle dociągniętej chuście jest bezpieczne, mały cały czas ucieka na jedną stronę, a jego kręgosłup wykrzywia się w literę C, ale nie w tę stronę którą…

Kiedy ktoś mnie pyta o chustę, polecam różne firmy. Przede wszystkim zawsze wychodzę od rodzaju wiązania, od tego jak rodzic radzi sobie z chustą,  jakie ma możliwości i kompetencje. Ile chce wydać na chustę, co od chusty oczekuje. Co mu się podoba. Jest teraz wiele chust, wręcz plaga. Nie starczy mi dzieci i czasu na chustonoszenie, by spróbować wszystkich chust. Nigdy nie staram się przekładać swoich odczuć na decyzję rodziców. Raczej staram się wykorzystać wiedzę najlepiej jak potrafię, by wskazać rodzicowi chustę, która mu się sprawdzi.

Choć pisałam o tym już wiele razy, ciągle mam wrażenie, że temat jest ważny i potrzebny. I cały czas słyszę te same pytania. Od kiedy możemy nosić dziecko w chuście? Myślę ostatnio skąd biorą się te pytania. Czemu tak bardzo potrzeba jednoznacznej odpowiedzi. Rodzic w dzisiejszych czasach żyje wśród specjalistów różnych maści (pediatrzy, ortopedzi, ginekolodzy, położne, pielęgniarki środowiskowe itp.). Każda z tych osób zapytana przez Rodzica o tematykę chust, czuję się kompetentna by odpowiedzieć. Jednak odpowiedzi te są często bardzo subiektywne. Oczywiście w oparciu o wiedzę jaką ma dana osoba, a także czym się kieruje. Dlatego tak dużo jest sprzecznych informacji.…

Rodzice, którzy sięgają po chustę najczęściej kierują się określoną potrzebą. Ta potrzeba za każdym razem jest inna. Bardzo często wybierając chustę mamy dosyć wysokie oczekiwania. Widzimy w tej chuście nadzieję. Na to, że dziecko będzie spało. Na to, że miną kolki. Chusta ma sprawić, że dziecko będzie spokojniejsze. Chusta ma pomóc w karmieniu piersią. Dzięki noszeniu w chuście być może dziecko będzie więcej jadło, albo właśnie nie będzie się tak często domagać piersi. Chusta ma zbudować więź emocjonalną i dać dziecku poczucie bezpieczeństwa. Tylko czy ten kawałek materiału naprawdę to potrafi? 

Po długiej przerwie, także wakacyjnej ruszam od nowa z prowadzeniem dla Was spotkań chustowych. Wiem, że jest to potrzebne. Macie dużo pytań, a na żywo najłatwiej na nie odpowiedzieć. Na takim spotkaniu można zobaczyć chusty, rodzaje wiązań. Dlatego zapraszam Was serdecznie, wszystkich Rodziców, ale nie tylko, zapraszam wszystkich, których temat chustowania interesuje, ciekawi, bawi, inspiruje.

Plecak prosty. Wiązanie budzące najwięcej emocji, a jednocześnie zaspokajające najwięcej potrzeb.  Kiedy umawiam się na konsultacje indywidualne z chustonoszenia, czasem ktoś wyraża prośbę, że może jeszcze plecak prosty. To taka nieśmiała prośba, dużo w niej zawsze troski, ciekawości. Ja się wcale nie dziwię. Doskonale rozumiem jak wygląda to wiązanie, jakie budzi pytania. Czemu samemu brakuje odwagi, by się do niego przymierzyć. Dlatego zawsze zachęcam do wiązania plecaka prostego z moim udziałem, wiem, że to bardzo przełamuje rodziców. Zdecydowanie się na to samemu, jest o wiele trudniejsze. Wiem, bo sama bardzo długo trenowałam plecak prosty z córką. I wiele frustracji mnie…