Manduca to nosidło dla dzieci z grupy tzw. nosideł ergonomicznych produkcji niemieckiej firmy Wickelkinder. Dla kogo jest to nosidło według producenta, a dla kogo jest to nosidło według mojej opinii.
Zacznijmy od początku, czyli od tego co mówi producent. Nosidło jest dla noworodków, przy użyciu specjalnej wkładki/części nosidła. Nosidło starcza do 4 roku życia. Można w nim nosić dzieci do 20 kg. Informacje te możecie sami sobie sprawdzić TUTAJ
I teraz co jest z tego prawdą, a no praktycznie nic. Informacja jest napisana czysto marketingowo, by produkt był jak najbardziej uniwersalny i obejmował jak największą grupę dzieci (wiekowo i wagowo), bo praktycznie tylko takie są kryteria. Nie brany jest pod uwagę rozwój fizyczny dziecka, ani jego umiejętności motoryczne. Jednak próbując sama określić jakieś ramy od kiedy do kiedy możemy nosić w tym nosidle, przekonałam się o tym, że nie jest to takie proste. Z całą pewnością nie jest to nosidło dla noworodków i tutaj żadna wkładka i cuda na kiju nie pomogą. Dziecko jest za małe. Nosidło ergonomiczne nie nadaje się dla malutkich dzieci ponieważ:
- nie daje odpowiedniego wsparcia dla kręgosłupa
- w nosidle nie sposób uzyskać pozycji kucznej (naturalnej pozycji noworodka)
- zbyt szeroki panel będzie powodował to, że dziecko będzie siedziało w totalnym szpagacie i wyprostowanym kręgosłupie jak struna (często to widać u dzieci w nosidłach ergo, które odchylają głowę do tyłu, ponieważ ich ciało ułożone w nosidle nie pozwala na odprężenie się i przytulenie do rodzica)
- Z kolei sugerowana pozycja dla noworodka przez producenta – podwinięcie nóżek i włożenie całego dziecka do środka jest jeszcze gorsze
W nosidle noworodek nie będzie miał wsparcia dla stawów biodrowych, jest zaburzone napięcie mięśniowe dziecka. O wiele trudniej niż w chuście zadbać o prawidłową symetrię dziecka co może wpływać na budowanie złej postawy malucha.
No ale idźmy dalej. Kolejny punkt: Nosidło starcza do 4 roku życia. No więc na zdjęciach, które widzicie Kuba ma około 13 miesięcy. Mając 1,5 roku jeszcze go mogłam włożyć w Manducę, ale kiedy miał 2 latka wyrósł już z niej całkowicie. Biorąc poprawkę na to, że moje dzieci były i są zawsze w górnym centylu i szybciej wyrastają z różnych rzeczy w porównaniu do innych dzieci. Mogę założyć, że Manduca może starczyć do 2-2,5 lat (z dużym naciągnięciem). Ale żebym nie wiem jak drobnego 3 latka znalazła, nie wierzę, że szerokość panela starczy od kolanka do kolanka, a także długość panela wcale nie ma jakiegoś zapasu, nawet po rozsunięciu suwaka. Końcowa informacja producenta, że nosidło jest do 20 kg, jest dla mnie informacją pustakiem. Nic mi totalnie nie wnosi do noszenia dziecka. Julianka, która od dziś jest 3 latką, waży jakieś 15-16 kg. A już od dawna nie nadaje się do Manduci. Tak więc, to ile nosidło wytrzyma kilogramów, bo myślę, że takie było założenie producenta, jest informacją nie wiele wnoszącą w ogólny rachunek noszenia.
Dla kogo jest to nosidło?
Moim zdaniem jest to nosidło dla dzieci samodzielnie siedzących, do tego czasu dopóki nie wyrosną z panela. Szerokość panela powinna sięgać od kolanka do kolanka dziecka, ewentualnie do 1/4 części uda, jeśli jednak panel będzie za wąski a nogi dziecka będą schodziły w dół, nosidło nie nadaje się już w tym momencie do użytkowania dla tego dziecka. Jeśli mam to określić wiekowo celowałabym w 8-9 mc do 2-2,5 roku życia. Teraz bardzo ważna rzecz dla rodziców, którzy chcą nosić mniejsze dzieci. Rozmiarowo Manduca pasuje już nawet na 5-6 miesięczniaki. Rzadko, który taki miesięczniak samodzielnie siedzi. I teraz jeśli z takim półroczniakiem chcecie iść na długi spacer, odradzam trzymanie go w nosidle ergo przez tyle czasu. Jeśli jednak potrzebujecie włożyć malca na 5-10 minut na krótkie przejście, bo tego wymaga sytuacja, a nie jesteście w stanie poradzić sobie inaczej to myślę, że nie stanie mu się krzywda, co najwyżej może nie być mu za wygodnie. Generalnie dzieci w wieku 6-7 mc nie trzymałabym w manduce dłużej niż 5-10 minut, 8-9 mc dłużej niż 20 minut, a 10-12 mc dłużej niż 30-45 minut. To nie są moje zalecenia, ani to nie jest pozwolenie ile możecie nosić. Raczej próbuje Wam przekazać wiedzę na temat tego jaką pozycję dziecko ma w nosidle ergo i to, że im mniejsze dziecko, tym ta pozycja jest dla niego trudniejsza i mniej wygodna. A to ile Wy potrzebujecie nosić w nosidle swoje dziecko, musicie już ocenić to sami.
Jeśli macie jakieś dodatkowe pytania lub wątpliwości piszcie w komentarzach.
Więcej o nosidłach ergo na blogu TUTAJ
Więcej modeli nosideł firmy Manduca znajdziecie na MamaZen.pl
22 komentarzy Manduca – nosidło ergonomiczne
Marta
Manduca o ile nie da się nosić w niej zupełnie małych dzieciaczków (zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, odczekałam, aż dzieciaki nauczą się się siedzieć – i dopiero nosiłam w manduce), to 3,5 latkę spokojnie da się nosić w manduce, a nawet – niską 4-latkę zdarzało się (choć to była sytuacja awaryjna, niemniej manduca uratowała nam wycieczkę, gdy nóżki malucha były na tyle zmęczone, że nie chciały już iść).
Manducę nosił mój mąż, który nie chciał żadnych chust (bo to problem na mieście z motaniem, odmotaniem, brudzi się, odwiązuje – no nie polubił), manducę brał i wychodził ze starszą na spacer nad morze.
Gosia
A co myślisz o nosidle KIBI?
Marta - Zamotani.pl (author)
Nie znam nosidła, nie miałam w ręku. Patrząc na ich stronę widzę, że jest to nosidło ergonomiczne. Ma sporo regulacji. Można zwiększać/zmniejszać szerokość panela. Dla większego siedzącego niemowlaka, jak najbardziej tak.
Monika
Witam a co z Tula to tez jest nosidlo ergonomiczne ale miekkie i bardziej zblizone do chusty. Potrzebuje czegos takiego jak chusta ale szybszego w wiazaniu i musi byc odpowiednie dla noworodka gdyz mam zamiar nosic synka od momentu wyjscia ze szpitala.
Marta - Zamotani.pl (author)
Nosidła ergonomiczne nie są zbliżone do chusty. A już na pewno nie takie typu tula, manduca. Już bardziej Storchenwiege – miękkie nosidło o którym też pisałam na blogu. Dla małych dzieci a w szczególności noworodków najlepsza będzie chusta tkana, wiązanie kangurek prosty. Ewentualnie trochę później kieszonka. Nie polecam nosić noworodków w nosidłach i innych rzeczach, które nie są chustą tkaną. Noworodek ma pozycję kuczną, plecki okrągłe. Trudno o tę pozycję zadbać właśnie w nosidłach.
Najszybszym wiązaniem dla noworodka będzie chusta kółkowa. Często Mamy, które nie chcą wiązać się w wiązania zaczynają właśnie od niej.
Magda
Witam, mój synuś tak jak u Pani, górne centyle, ma 4,5 miesiąca 🙂 próbowałam go nosić w chuście tkanej, raz nawet zasnął, ale później już każda próba to płacz, wiercenie się, prężenie… żadnej przyjemności dla dziecka i dla mnie. Myślałam o nosidełku ergonomicznym ale jest tyle ofert że nie mam pojęcia co wybrać, czy mogłaby Pani podsunąć jakąś propozycję??? byłabym baardzo wdzięczna 🙂 chciałabym aby mąż tez mógł nosić, oboje jesteśmy wysokimi osobami; oczywiście poczekamy jeszcze trochę aż bąbel zacznie siadać 🙂
Marta - Zamotani.pl (author)
Jak nie mam szans zobaczyć rodziców i dziecka, to ciężko wskazać jedno konkretne nosidło, które będzie dobre. Ja nosiłam synka w manduce, ale nie jest to nosidło mojego pierwszego wyboru dla rodziców. Dla mniejszych dzieci cenię sobie Stochenwiege. Mnie osobiście sprawdziło się nosidło szyte na miarę przez Madame goo goo. Ja również jestem wysoka i moje dzieci są też duże i wysokie, więc uszycie na wymiar to była dla nas najlepsza opcja. Jeśli chcecie poczekać aż dziecko usiądzie samodzielnie, to też z zakupem nosidła wstrzymałabym się do momentu kiedy synek będzie większy. Dobrym pomysłem jest zmierzenie dziecka, w pozycji siedzącej, od podłogi do karku dziecka, a nawet ciut wyżej i porównanie tego z dostępnymi nosidłami.
Agnieszka
Czy takie siedlisko przyda mi siejezeli dziecko ma dysplacje biodrowa?
Marta - Zamotani.pl (author)
A w jakim wieku jest dziecko? W tego typu nosidle wolałabym nosić już dobrze siedzące samodzielnie dziecko. Przy dysplazji biodrowej wybrałabym chustę.
Marta
Witam
Mała ma teraz 4 miesiące, waży ok. 6 kg, nie siedzi jeszcze sama oczywiście 🙂 przymierzam się do kupienia jej nosidła jako że w najbliższym czasie szykuje nam się podróż samolotem i byłoby nam znacznie wygodniej. W związku z tym moje pytanie: jakie nosidło by Pani polecała? byłabym wdzięczna za kilka propozycji ( o ile się da) z różnych półek cenowych, bo niestety ale poza tym, żeby małej było wygodnie, zdrowo i bezpiecznie w takim nosidle to cena też stanowi kryterium.
Z góry dziękuję
Marta - Zamotani.pl (author)
Dla dzieci niesiedzących, to musi być jakieś nosidło miękkie, które najbardziej jak to jest możliwe dostosuje się do dziecka. Polecam nosidło Storchenwiege, pisałam o nim na blogu: http://zamotani.pl/nowa-edycja-nosidla-storchenwiege-babycarrier/
z tańszych nosideł jest takie nosidło Close Caboo – odsyłam do bloga Marysi http://mamygadzety.pl/nosidlo-close-caboo-dla-niechustowych/. Generalnie szukałabym nosideł szytych z chust np. Madame Goo goo, Kokadi.
Joanna
Witam serdecznie, czy w takim razie jest jakies godne polecenia nosidło dla starszaka?corka 104cm i 17kg, wybieramy sie na urlop w góry, młodsza córa 3mce od urodzenia noszona w chuście i dlatego chciałabym mieć jakies zabezpieczenie dla zmęczonych nóżek starszej zeby maz mógł ponieść ja w nosidle żebyśmy byli wolni od wózków, nie chce takiego nosidła ze stelażem.
Pozdrawiam
Marta - Zamotani.pl (author)
Joasiu, wszelkie toddlery są dla starszaków, albo nosidło szyte na miarę np. Madame Googoo
Angie
Ja moją córkę w Manduce nosiłam od 6. m. ż. (siedziała już wtedy samodzielnie bez podparcia) do około 2. urodzin. Potem była już za duza i za ciężka (sama jestem niska i drobna). Tak czy siak, bardzo się z Manduką polubiłyśmy – wygodnie się nosiło, szybko zakładalo i zdejmowało..
Kate
Hej. A słyszalaś moze czy Manduca ma podróbki i jesli tak to czym sie różnią od orginalu?
Marta - Zamotani.pl (author)
Słyszałam o podróbkach ergobaby, o Manduce nie.
kasia
Podróbki manduca są dostępne na aliexpress za 30$. Natomiast wg mnie nie różnią się od oryginałów. Firma przesyła projekty do szwalni. Wybiera jedna. Reszta firm wciąż posiada projekt, wiec szyja jak oryginał.
Grażyna
Witam. Co mogę robić źle, że za każdym razem bolą mnie masakrycznie plecy już po dwóch minutach :/
Marta - Zamotani.pl (author)
A może Pani rozwinąć temat?
Paulina
Witaj Marto. Mój kochany maluch ma równo 10 miesięcy, do tej pory uzyskaliśmy chusty tkanej od little froga, ale maluch ostatnio jest tak ruchliwy, że nie daje rady go zamotac 😶 właśnie zaczął samodzielnie chodzić, w wózku średnio chce siedzieć, zastanawiam się nad zakupem manduki na szybkie, krótkie wycieczki po okolicy . Mały 76cm,9kg . Czy wg Ciebie jest sens ja kupić, skoro piszesz, że starczy dla max 2 latka ? Koszt jest dość spory, wolałabym zainwestować w coś co posłuży dłużej, ale manduca ostatnio mi tak siedzi w głowie. Nie wiem tylko czy mały da radę się do niej przyzwyczaić po chuscie
Marta - Zamotani.pl (author)
To popatrz na Fidellę Fusion i na Kavkę, to są nosidła, które rosną z dzieckiem a jednocześnie 10 mc dziecku zapewniają o wiele lepszą pozycję niż manduca.
Natalia
Witam czy w manduce da sie nosic dziecko na plecach…?