Jakiś czas temu wróciliśmy z Egiptu. Zawsze podczas podróżowania samolotem z dziećmi najbardziej stresowało mnie oczekiwanie na lotnisku. Bagaże, dzieci, kolejki, bramki, jeden wielki chaos. Pewnie dlatego to nasza dopiero 3 wycieczka z dziećmi samolotem. Chyba jednak wolimy podróżować po Europie samochodem. Jesteśmy bardziej niezależni, możemy w każdej chwili (no prawie w każdej) zatrzymać auto i zrobić postój. Samolot rządzi się innymi prawami.